Strony

środa, 30 lipca 2014

47. Grimmjow x Ichigo - część 2.

Cześć, ludzie. To znowu ja. Tym razem napisałam to teraz... W ciągu pięciu minut. Nie jest dobre, wiem to, ale co tam... Czuję się w obowiązku coś tu dodać @.@ Drugi wpis w ciągu dnia, takie wow. xd
Tym razem to dla Sharri c; I tak długo czekałaś, aż wreszcie coś dla ciebie naskrobię ;-;
Anime: Bleach



Mam dość.
To, co robisz, sprawia mi niewiarygodny ból.
Już nie chodzi o cierpienie fizyczne.
Nie.
To jeszcze zniosę.
Ciągle zastanawiam się, jakby to było, gdybym jednak wyrwał się z tej toksycznej znajomości.
Gdybym wykorzystał daną mi szansę i opuścił cię… co by się ze mną stało?
Pewnie nawet nie obchodzi cię to, dlaczego zostałem.
Pewnie nawet ktoś inny mógłby zostać twoją ofiarą.
Pewnie nawet ktoś inny robiłby za twoją LEPSZĄ zabaweczkę… prawda?
Mogłem oddać to miejsce…
Ale tego nie zrobiłem.

Chcę, żebyś to na mnie skupiał swą chorą uwagę.
Chcę, żebyś mnie kochał.
Choć wiem, że to nierealne.
A teraz…
Znów się nade mną znęcasz.
Nie próbuję już protestować.
Nauczyłem się, że nic mi to nie da.
Patrzę na ciebie z bólem, ale i miłością.
A w twoim spojrzeniu widzę tylko żądzę.
Wiem, że mnie nie kochasz.
Wiem to…
A jednak dalej tu jestem.
I łudzę się, że kiedyś obdarzysz mnie podobnym uczuciem, Grimmjow…

2 komentarze:

  1. to było tak... tak zajebiste, że nie wiem jak to skomentować ;_; sorry XD

    Uff, tego bloga nie muszę już nadrabiać, bo chyba wszystko przeczytałam xD Ale nie mam weny na komenty, więc piszę jeden D:
    Chyba najbardziej utkwiło mi w głowie to z Basugeja XD boże, ja chcę 3 część gdzie będą AoKisofe lovki xDDDD tak bardzo ich kocham

    OdpowiedzUsuń
  2. Przydałaby się tego kolejna część, gdzie jednak okazuje się, że Grimmjow jednak go kocha, a potem szybki ślub w LV, gromadka bachorków (małe gówna popierdalające w czarnych szlafrokach, jak ja to nazywam, oh yeah.XD) i dom z ogródkiem. ;3
    NIE! Więcej gwałtów! Więcej łez! Samobójstwa! Khref! XDD
    Ichigo taki cierpiący. T^T [*]

    OdpowiedzUsuń